niedziela, 17 marca 2013

279. Śniadaniowe Bounty.


Kasza jaglana z kokosowym kremowym serkiem i kakaowym kremem z awokado; kawa z mlekiem sojowym.
Millet with coconut cream cheese and cocoa avocado cream; coffee with soy milk.


Dawno temu Bounty to był mój ulubiony batonik - kochałam to połączenie kokosu i czekolady. Ostatnio pomyślałam sobie - a czemu by nie spróbować odtworzyć tego smaku w zdrowej wersji? Tak oto powstało śniadaniowe Bounty - słodka przyjemność bez wyrzutów sumienia ;)

Przepis na jedną porcję:
3 łyżki kaszy jaglanej (użyłam Sante)
szklanka wody
opakowanie kremowego serka (u mnie naturalny Bieluch)
3 łyżeczki wiórków kokosowych
kakaowy krem z awokado

Kaszę prażymy chwilę w garnku z grubym dnem, zalewamy szklanką wody i gotujemy, aż wchłonie cały płyn (ok 15 min). W międzyczasie do kremowego serka dosypujemy dwie łyżeczki wiórków kokosowych i dokładnie mieszamy. Przygotowujemy krem z awokado (1/2 awokado, 2 łyżeczki kakao, 1 łyżeczka miodu). W naczyniu układamy warstwowo: kasza, serek, krem; ostatnią warstwę posypujemy łyżeczką wiórków. 

Idealne śniadanie na leniwy, niedzielny poranek.


44 komentarze:

  1. Brzmi i wygląda obłędnie *.* Mmmm rozmarzyłam się... Już przepis zapisany, robię niebawem :))

    OdpowiedzUsuń
  2. Ash, jestem w siódmym niebie już jak patrzę na to bounty! *-* Koniecznie muszę je kiedyś zrobić!

    OdpowiedzUsuń
  3. Zazdroszczę śniadania <3

    OdpowiedzUsuń
  4. No i tym oto śniadaniem powaliłaś mnie na kolana. Kiedyś, nie licząc się ze zdrowym odżywianiem..jadłam tego batonika nawet 3 razy dziennie. Uwielbiałam go! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ślicznie ten pucharek wygląda :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostatnio zakochałam się w kokosowych Michałkach, więc takiemu śniadaniu jestem mówię zdecydowanie TAK. :D

    OdpowiedzUsuń
  7. ale efektywnie wygląda!:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow..! Cudo:)
    A jak pięknie podane, no mmmm:)
    Swoją drIga-to awokado to takie surowe blenderuje?;)

    OdpowiedzUsuń
  9. ostatnio wiele osób kusi kokosowymi smakami :) taka wersja bounty jak najbardziej mi odpowiada :)

    OdpowiedzUsuń
  10. mniam, połączenie kaszy jaglanej, kremu czekoladowego i Bielucha - rewelacja! zrobię coś takiego niedługo, szkoda, że nie mam wiórków, ale może czymś je zastąpię

    OdpowiedzUsuń
  11. ale cudne! Bounty to swego czasu był mój ulubiiony baton, więc na pewno wypróbuję tą propozycję śniadaniową :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Apetycznie wygląda ta Twoja wariacja na temat bounty:)Ja wciąż uwielbiam tego batonika, choć nie pamietam kiedy ostatnio go jadłam. Jeśli Twój krem choć po części przypomina jego smak to biorę w ciemno;)

    OdpowiedzUsuń
  13. jeśli naprawdę smakuje jak Bounty, to muszę wypróbować :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Oj*.* stanowczo do zrobienia!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wygląda nieziemsko, poproszę taki pucharek :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Choć za bounty nie przepadam, to Twoją śniadaniową wersję bym wciągnęła:D Najbardziej lubię kinder bueno, mniam.

    OdpowiedzUsuń
  17. rewelacja właśnie się rozpłynęłam do patrzenia na zdjęcia, ja chcę też takie!:D:D

    OdpowiedzUsuń
  18. Wygląda jak deser w restauracji! Musiał być znacznie lepszy niż Bounty:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Można kaszę zastąpić owsianką, polentę czy manną ? ;)
    Bo to jest genialne! Ja również uwielbiam ten batonik.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jasne, myślę że każda kasza czy płatki będą pasowały.

      Usuń
  20. świetny pomysł! i do tego rewelacyjnie wygląda :D

    OdpowiedzUsuń
  21. cudownie ! ten smak pewnie nie z tej ziemi ! świetne śniadanie -zachwycasz mnie jak i innych ;D

    OdpowiedzUsuń
  22. mimo, że nie należę do fanów bounty, ostatnio sama eksperymentuję z kokosem i coraz bardziej mi on smakuje. Takie śniadanie, wyglądające jak deser, zjadłabym z wielką przyjemnością! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. na myśl o kokosach, juz mam ochotę na Twoje śniadanie!

    OdpowiedzUsuń
  24. Wow! Zaczynam znowu żałować, że jestem po śniadaniu :)
    Zapisuję jako konieczne do zrobienia w najbliższym czasie

    OdpowiedzUsuń
  25. to połączenie jest cudowne :)

    OdpowiedzUsuń
  26. ten batonik kiedyś był i moim ulubionym! więc jego zdrowa śniadaniowa wersja jak najbardziej mnie zachwyca :) także przepis zapisałam i na pewno spróbuję! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. tym deserem podbiłabyś serce mojego taty - miłośnika Bounty :) Wspaniale wygląda i na 100% wypróbuję (i poczęstuję rodzinkę :))

    OdpowiedzUsuń
  28. mógłby służyć za deser w restauracji, jest obłędny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo za wszystkie miłe słowa, przyjemnie to czytać :)

      Usuń
  29. o raju, mogę się do Ciebie wprowadzic i będziesz mi robiła takie pyszności?*.*

    OdpowiedzUsuń
  30. jej...totalnie moje smaki! zapisuję sobie przepis <3
    cudowne zdjęcia! :)

    OdpowiedzUsuń
  31. oj jak ja lubię smak kokosa!
    to musiało pysznie smakować ;

    OdpowiedzUsuń
  32. skoro tak świetnie wygląda to musi smakować obłędnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  33. jestem zachwycona! muszę koniecznie jak najszybciej zrobić. ^^

    OdpowiedzUsuń
  34. Zgadzam się. Idealne śniadanie. Pod względem smakowym, kompozycyjnym i w ogóle best of the best! Pycha *_*

    OdpowiedzUsuń
  35. Jak pięknie podane - tak elegancko i z wyczuciem gustu :)
    Chętnie sama bym coś takiego zjadła :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...