Oj tez bym chciala te platki <3
Też mi smakuje :) Z malinami w syropie musiał smakować już naprawdę świetnie.
Mówisz?Może kiedyś się skuszę, chociaż aż tak mi się grunt pod nogami nie pali, żebym musiała skosztować go natychmiast:)
Nie próbowałam, ale jak gdzieś znajdę to zobaczymy! :)
wygląda obłędnie :))
jeszcze nigdzie ich nie widziałam, ale podobaja mi się te malutkie ziarenka w miseczce ;)
Mi z amarantusem nie po drodze, ale orzechy chętnie :D
nooo, tak wygląda :D
dobry, dobry, no pewnie! :)
Zjadłabym:)
wygląda rewelacyjnie, chętnie bym jadła:)
O, a gdzie do można kupić :)?
Mi bardziej smakuje ziarno niż płatki. Więc polecam też to pierwsze :)
Nie próbowałam amarantusa jeszcze. Pysznie go podałaś :)
i całkiem pysznie to wygląda, a te maliny *-*
Narobiłaś mi ochoty na amarantus :)
Nigdy nie jadłam muszę koniecznie wypróbować ! :)
nigdzie nie widziałam takich płatków, ciekawie się zapowiadają :D
Ja jeszcze nie miałam okazji ich spróbować, ale muszę je w końcu gdzieś kupić :PA maliny mrożone?
Nie powinnam do Ciebie wchodzić bez czegoś smacznego pod ręką. Zdecydowanie amarantus z malinami mnie zachwyca i chcę też takie śniadanie.
A u Ciebie jak zawsze same pyszności! Jeszcze raz dzięki za udział w akcji! Zapraszam do mnie i do udziału w kolejnych akcjach! ;)
Oj tez bym chciala te platki <3
OdpowiedzUsuńTeż mi smakuje :) Z malinami w syropie musiał smakować już naprawdę świetnie.
OdpowiedzUsuńMówisz?
OdpowiedzUsuńMoże kiedyś się skuszę, chociaż aż tak mi się grunt pod nogami nie pali, żebym musiała skosztować go natychmiast:)
Nie próbowałam, ale jak gdzieś znajdę to zobaczymy! :)
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie :))
OdpowiedzUsuńjeszcze nigdzie ich nie widziałam, ale podobaja mi się te malutkie ziarenka w miseczce ;)
OdpowiedzUsuńMi z amarantusem nie po drodze, ale orzechy chętnie :D
OdpowiedzUsuńnooo, tak wygląda :D
OdpowiedzUsuńdobry, dobry, no pewnie! :)
OdpowiedzUsuńZjadłabym:)
OdpowiedzUsuńwygląda rewelacyjnie, chętnie bym jadła:)
OdpowiedzUsuńO, a gdzie do można kupić :)?
OdpowiedzUsuńMi bardziej smakuje ziarno niż płatki. Więc polecam też to pierwsze :)
OdpowiedzUsuńNie próbowałam amarantusa jeszcze. Pysznie go podałaś :)
OdpowiedzUsuńi całkiem pysznie to wygląda, a te maliny *-*
OdpowiedzUsuńNarobiłaś mi ochoty na amarantus :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie jadłam muszę koniecznie wypróbować ! :)
OdpowiedzUsuńnigdzie nie widziałam takich płatków, ciekawie się zapowiadają :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam okazji ich spróbować, ale muszę je w końcu gdzieś kupić :P
OdpowiedzUsuńA maliny mrożone?
Nie powinnam do Ciebie wchodzić bez czegoś smacznego pod ręką. Zdecydowanie amarantus z malinami mnie zachwyca i chcę też takie śniadanie.
OdpowiedzUsuńA u Ciebie jak zawsze same pyszności!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dzięki za udział w akcji! Zapraszam do mnie i do udziału w kolejnych akcjach! ;)