Owsiane gofry piernikowe z powidłami śliwkowymi.
Oat gingerbread waffles with plum jam.
Dalej świąteczne smaki, choć już nie świąteczne śniadanie. Lubię przedłużać ten stan.
I małe wspomnienie moich Świąt. Tylko kilka zdjęć Bożonarodzeniowego śniadaniowego stołu. Inteligentnie nie zauważyłam przestawionego trybu w aparacie, w związku z czym 99% zdjęć nadawała się do kosza ;)
u mnie tak samo świąteczne smaki :)
OdpowiedzUsuńostatnie zdjęcie bardzo mi się podoba ;)
gofry w 1szy dzień po Świętach-wiesz jak się rozpieszczać <3
OdpowiedzUsuńPrawie jak piernik!
świąteczne smaki jak najbardziej dalej królują, zresztą trzeba też skończyć to co zostało :)
OdpowiedzUsuńMiałaś genialne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNabrałam ochoty na gofry. Chyba zrobię sobie takowe jeszcze na dzisiejszą kolację ;)
OdpowiedzUsuńPierniczki z gofrownicy ;)
OdpowiedzUsuńTeż tak czasami mam, że narobię zdjęć, potem je przeglądam i sama siebie pytam, dlaczego one jakieś takie niewyrażne... a potem biorę aparat i orientuje się, że jestem debilem:p
OdpowiedzUsuńAle te zdjęcia, które pokazałaś, są bardzo ładne! Również lubię powracać do świątecznych smaków PO świętach, ale to raczej takie ogólnie jesienno-zimowe klimaty:)
Zdjęcia są przecież prześliczne. Miałaś naprawdę cudnie zastawiony stół :)
OdpowiedzUsuńŻałuję, że nie mam gofrownicy bo chętnie zjadłabym takie pyszności ;)
Cudowne gofry :)
OdpowiedzUsuńOstatnie zdjęcie jest genialne! :)
Ciepła, rodzinna atmosfera i od razu można się uśmiechnąć :)
OdpowiedzUsuńGofry - pierwsza klasa!
Takie gofry to chyba każdy by z chęcią schrupał na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńZamawiam takie goferki na śniadanie do łóżka ;)
OdpowiedzUsuńO, tego mi brakowało! Piernikowych gofrów! Muszę zrobić. I koniecznie z domowymi powidłami, tak! Dzięki! :D
OdpowiedzUsuńteż lubię przedłużać ten stan i przez kilka dni na pewno będę to jeszcze robić! :-)
OdpowiedzUsuńi ... zrobię sobie takie piernikowe gofry! bo to świetny i smaczny pomysł <3
jaki piękny stół.. :)
OdpowiedzUsuńpiernikowe smaki, przepyszne.
wspaniały obrus! u mnie zawsze biały był, ale ten zachwyca
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Biały też był ;)
Usuńpyszne gofry!
OdpowiedzUsuńZjadłabym takie gofry! Najlepiej z dodatkiem maku jeszcze. :)
OdpowiedzUsuńPiękny stół, u mnie nie ma mowy o czymś tak "dziwnym", musi być biały, bez dekoracji. :(
My lubimy dziwne ;) Ale biały też był, ma swój urok.
UsuńŚlicznie przyozdobiony stół ! Aż miło przy takim jeść :)
OdpowiedzUsuńGofry piernikowe *.* Świątecznych smaków nigdy dość :)
OdpowiedzUsuńTrudno uwierzyć że mimo świąt od początku grudnia nie jadł am piernika ;) a ty kusisz mnie gofrowa wersją. Podasz w wolnej chwili przepis ? ;)
OdpowiedzUsuń