Owsiana szarlotka z bezą i kruszonką; kawa z mlekiem.
Oat apple pie with meringue and crumble; coffee with milk.
Najlepsza bezglutenowa szarlotka, jaką udało mi się upiec :)
Przepis
(mała kwadratowa blaszka):
3 szklanki mąki (użyłam pół na pół owsianej i Mix it! Schar)
1 i 1/4 szklanki cukru
250g masła
4 jajka
łyżeczka proszku do pieczenia
łyżka cynamonu
kisiel truskawkowy
1 kg jabłek.
Z mąki, połowy cukru, masła, żółtek, proszku do pieczenia i cynamonu zagniatamy kruche ciasto. Połowę ciasta owijamy folią spożywczą i wkładamy do zamrażarki. Drugą połową wylepiamy formę wyłożoną papierem do pieczenia (robimy wyższe brzegi). Jabłka obieramy i kroimy w kostkę, mieszamy z cynamonem, wykładamy na ciasto w blaszce. Z białek i cukru ubijamy sztywną pianę, pod koniec dodajemy kisiel. Pianę wykładamy na jabłka, na wierzch ścieramy ciasto z zamrażarki. Pieczemy ok 45 min w 180 stopniach.
Pychotka :))
OdpowiedzUsuńIdealne śniadanie :D
OdpowiedzUsuńZjadlabym więcej niz jeden taki kawał ^^
OdpowiedzUsuńwygląda obłędnie <3
OdpowiedzUsuńzgadzam się! poproszę kawałek :)
OdpowiedzUsuńKocham szarlotki, u mnie mama piekła w sobotę, pyszności ♥
OdpowiedzUsuńhttp://poranny-talerz.blogspot.com/