Opieczona bułeczka z wędzonym indykiem, serem żółtym, pomidorem i pesto; jajko na twardo; kawa z mlekiem.
Toasted bun with smoked turkey, cheese, tomatoe and pesto; hard boiled egg; coffee with milk.
Nie samym słodkim śniadaniem człowiek żyje. ;)
Pychotka :)))
OdpowiedzUsuńJaka to bułeczka ? :D
OdpowiedzUsuńBezglutenowa kajzerka.
UsuńA z jakiej firmy można wiedziec :) ? Bo ja ostatnio tylko Shara jadam, bo reszta strasznie sucha ;/
UsuńTa akurat z Bezglutenu, po opieczeniu suchość znika ;)
UsuńDawno nie jadłam wytrawnego śniadania, ale jeśli już, to zdecydowanie zrobię w podobnej formie - uwielbiam takie zestawy :D
OdpowiedzUsuńNarobiłaś ochoty!
OdpowiedzUsuńAle pycha! Czasem właśnie tak, wygląda moja kolacja :)
OdpowiedzUsuńJuż się zdziwiłam, że odmiana od bezglutenowych śniadań, bo wytrawne to u mnie ostatnio żadna nowość ;)
OdpowiedzUsuńU mnie jednak przeważają te na słodko ;)
Usuńoczywiście, wytrawne śnidanka nie są niemniej pyszne :)
OdpowiedzUsuń