Suflet z kaszy manny z bananem i sosem jagodowym.
Semolina souffle with banana and blueberry sauce.
,Nominacja do Liebster Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za "dobrze wykonaną robotę" Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie obserwatorów więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała. Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz ich o tym) oraz zadajesz im 11 pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował."
Zostałam nominowana do zabawy Liebster Blog przez whiness, Pałlinę, Kate i Anetę - dziękuję :*
1) Ulubiona słodycz? domowych wypieków i pralinek Rafaello ;)
2) Idealne śniadanie? Pyszne, zdrowe i kolorowe. Najlepiej wspólne z całą rodziną - uwielbiam te świąteczne.
3) Czy była jakaś potrawa, owoc, warzywo, którego nie znosiłaś w dzieciństwie, a teraz się nią zajadasz? tych potraw jest tak wiele, że nie sposób wymienić, ale niech będzie - owsianka ;))
4) Czego byś nigdy nie zjadła? kaszanki, flaków, podrobów, robaków... tego też jest masa.
5) Najgorsza rzecz, jaką jadłaś? Hmm.. ostatnio to była owsianka gotowana razem z twarogiem i żółtkiem, spróbowałam i wywaliłam do śmieci.
6) Ulubiony film lub serial? Serial to zdecydowanie Miasteczko Twin Peaks. A film? Nie jestem w stanie wybrać jednego.
7) Najbardziej szalona rzecz, jaka zrobiłaś? nie powiem :D
8) Ulubione dzień tygodnia? niedziela.
9) Ulubiona pora roku? zima!
10) Jakie masz plany na ten weekend? w sobotę wycieczka, a w niedzielę nieróbstwo ;)
11) Jedno z Twoich marzeń? no przecież jak powiem, to się nie spełni :P
1. Ulubiony owoc? banany, jagody, borówki, czereśnie, jabłka..
2. Jeśli kawa, to jaka najchętniej? w domu rozpuszczalna z mlekiem, na mieście różne wariacje latte.
3. Najciekawsze połączenie kulinarne jakie jadłam... wszystkie są ciekawe, jeśli chodzi o najdziwniejsze to uwielbiałam frytki z maggi ;)
4. Z biżuterii najbardziej lubię... kolczyki.
5. Najmilsze wspomnienie z dzieciństwa? większość jest miła.
6. Ulubiona aktywność fizyczna? rower, bieganie, rolki.
7. Rzecz, która przynosi Ci szczęście? nie mam takiej.
8. Ulubiona herbata? ostatnio jabłko&cynamon, poza tym zielona i earl grey.
9. Czy masz jakiegoś zwierzaka? niestety aktualnie nie.
10. Do jakiej postaci z książki/filmu jesteś podobna? nie mam pojęcia :D
11. Najlepszy sposób na relaks... ćwiczenia, czytanie.
Chyba jestem ostatnia, ale jeśli ktoś jeszcze nie odpowiadał to serdecznie zapraszam :)
I przydadzą mi się kciuki trzymane około 15stej...
Ojejku, jak Ty zrobiłaś ten cudowny suflet? :) Podzielisz się przepisem? Jest naprawdę boski :)
OdpowiedzUsuńJakie cudne, żółte naczynko *.*
OdpowiedzUsuńSuflet tez genialny, na pewno smakuje jeszcze lepiej niż wygląda :)
Pyszny suflecik. Ja też zostałam zawalona pytaniami:D
OdpowiedzUsuńTo teraz poproszę o przepis na taki suflet...! :-) Cudownie wygląda.
OdpowiedzUsuńbędę trzymała mocno:* o cokolwiek chodzi - powodzenia!:)
OdpowiedzUsuńo jaaa, cudowny jest ten suflet<3 ma piękny kolor, jeszcze ten sosik<3 a bananów nie poznałam i patrząc na pierwsze zdjęcie zastanawiałam się, co to jest;D
Co to ludzie nie wymyślą z tą manną. :) Musze poznać przepis.
OdpowiedzUsuńTwój ulubiony dzień tygodnia to niedziela? O kurcze, a to ciekawe, bardzo rzadko spotykam się z taką odpowiedzią. Wszyscy zazwyczaj wybierają sobotę.
OdpowiedzUsuńJej, ten suflet wygląda niesamowicie! A kciuki trzymam, oczywiście! :)
oj przydalby sie przepis :D
OdpowiedzUsuńpięknie ten suflet wygląda ! kciuki masz jak w banku! będzie dobrze :)
OdpowiedzUsuńja też jednak lubię zimę, zawsze to było lato, ale lato mamy przez większość roku, a zima jest piękna i biała! i najbardziej lubię te świątezne ozdoby w miastach :)
OdpowiedzUsuńfajne to śniadanie :D
Jaki żółty - jak go zrobiłaś ? Zazdroszczę samych miłych wspomnień z dzieciństwa :)
OdpowiedzUsuńna początku pomyślałam, że to na wierzchu to pieczarki. :D świetny ten suflet, będę musiała kiedyś takiego spróbować!
OdpowiedzUsuńNo to trzymam, trzymam, co prawda już po 15, ale zawsze się przydadzą. ;)) Śniadanko boskie.
OdpowiedzUsuńoczywiście pyszne zapiekane śniadanko ;p
OdpowiedzUsuńi fajnie jest dowiedzieć sie pare rzeczy o tobie ,kolejnych ;*
obłędnie wygląda o.o
OdpowiedzUsuńteż proszę o przepis :)
Genialne śniadanie i dołączam się z prośbą o przepis :)
OdpowiedzUsuńNa trzymanie kciuków trochę się spóźniłam, no nic i tak będę trzymać może pomogą. :)
zabieram Ci ten suflet, wygląda nieziemsko!
OdpowiedzUsuńTrzymalam, pomogło?;D
OdpowiedzUsuńSuflet-- g.e.n.i.a.l.n.y.!!;)
Jakie cudowne kolory, genialne śniadanie!<3
OdpowiedzUsuńkusisz tym sufletem, ma prześliczny kolor :)
OdpowiedzUsuńWow jaki kolorek!
OdpowiedzUsuńWygląda przepysznie, i ten sos jagodowy <3
OdpowiedzUsuńO, widzę, że nie tylko ja jestem taka zimolubna :D