środa, 28 listopada 2012

170.


 Bliny z kozim serkiem i wędzonym łososiem; zielona herbata.
Blinis with goat cheese and smoked salmon, green tea.



Daję Ci dokładnie tyle, ile od Ciebie dostaję.

Idzie zima. Potrzebuję zmian.

Inspiracja :)

27 komentarzy:

  1. Wyglądają przepysznie. :)

    Zmiany są dobre o każdej porze roku.

    OdpowiedzUsuń
  2. Moje śniadanie ;P To było pyszne *_*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziekuje za kolejna sniadaniowa inspiracje Paulino, zdecydowanie do powtorzenia :)

      Usuń
  3. zmiany są czasami w życiu potrzebne:)
    chętnie spróbowałabym takich blin, ciekawa jestem ich smaku:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Każde zmiany są jak najbardziej na miejscu, pora roku się nie liczy :-)
    Spróbowałabym z wielką chęcią tych blin, niestety nie miałam okazji ich jeść :<

    OdpowiedzUsuń
  5. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  6. idzie zima, idzie-nareszcie!;)
    Byliny-nie pamiętam kiedy już je jadłam:O Przypomniałaś mi, że muszę je zrobić ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bliny mmm pychota<3
    Zawsze jest dobry czas na zmiany!

    OdpowiedzUsuń
  8. ale to pysznie wygląda :D uwielbiam ten łososiowy kolorek <3

    OdpowiedzUsuń
  9. wytrawne śniadanie, oooo!:)

    zmiany zazwyczaj staram się realizować wraz z rozpoczęciem nowego roku tzw.postanowienia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ooo, rzadko ale jednak bywa wytrawnie i u mnie ;))

      Usuń
  10. nigdy nie jadłam.. Wygląda pysznie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. dawno nie jadłam łososia :) kusisz nim dzisiaj, bardzo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja ostatnio mam fazę na łososia, dziś był na śniadanie i na obiad, jeszcze mi na jutro zostało ;)

      Usuń
  12. wyglądają obłędnie! muszę spróbować w końcu takiego łososia :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Nigdy nie jadłam blinów...ciekawe jak smakują i co można do nich jeść co nie jest rybą :)

    Daję Ci dokładnie tyle, ile od Ciebie dostaję. - a czegóż/kogóż to dotyczy jeżeli mogę zapytać ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podejrzewam, że bliny można zjeść ze wszystkim :) Następnym razem spróbuję na słodko. One mają w sumie taki neutralny smak.

      A cytat nie dotyczy nikogo bezpośrednio, to taka myśl przewodnia na dzisiejszy dzień.

      Usuń
  14. nigdy nie jadłam, wyglądają smacznie. śliczny kubeczek ^^

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja piekę placki otrębowe do takiego pysznego łososia:)bliny smacznie wyglądają.

    OdpowiedzUsuń
  16. a orientujesz się może jak ten kubek wygląda cenowo?:D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...