Waniliowy brązowy ryż z twarożkiem i bananem; herbata wiśniowo migdałowa.
Vanilla brown rice with quark and banana; cherry & almond tea.
Wczoraj wieczorem po skończonej pracy leciałam do domu jak na skrzydłach, a w głowie miałam jedną myśl: wolne, wolne! Potrzebuję tych kilku dni jak powietrza, muszę przystanąć na chwilę i rozejrzeć się wokół, odnaleźć to, co gdzieś po drodze zgubiłam, odnaleźć znów siebie.
Ja wczoraj żyłam tylko i wyłącznie tymi wolnymi dniami. Wreszcie można odpocząć no i oczywiście zjeść pyszne śniadania :)
OdpowiedzUsuńdlaczego tak rzadko jem ryż na słodko?
OdpowiedzUsuńmuszę zrobić coś tego typu^^ kocham ryż ;)
OdpowiedzUsuńmiłej majówki ;)
Uwielbiam ryz na słodko, chodź bardziej intryguje mnie aromat Twojej herbaty :) Majówkowe plany odgapiam..
OdpowiedzUsuńo tak! wolne to jest to<3
OdpowiedzUsuńsmaczne śniadanko :)
ryż , pychotka !! z twarożkiem tak smacznie ;)
OdpowiedzUsuńmiłego odpoczynku ;*
Pyszny początek tych wolnych dni :-) Odpocznij, nabierz sił! ;*
OdpowiedzUsuńodpoczywaj, korzystaj z wolnego :)
OdpowiedzUsuńudanej majówki :)
A ja potrzebuje tyvh kilku dni wolnośći ;)
OdpowiedzUsuńnajprostsze i pyszne :)
OdpowiedzUsuńApetycznie, apetycznie :)
OdpowiedzUsuńWypoczywaj kochana, znajdź czas dla siebie. Każdy go potrzebuje.
jeja, kiedy ja ostatnio jadłam ryż na słodko? :)
OdpowiedzUsuńmiłego wypoczynku! :D
nie wiem czemu nigdy nie jem ryżu na śniadanie...prosto i smacznie. odpoczywaj, leniuchuj, korzystaj w pełni z wolnego :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ryż w różnych odsłonach ;))
OdpowiedzUsuńmiałam wczoraj to samo, tyle że wracając z uczelni, szkoda tylko, że tyle nauki w to 'wolne'. pysznie, narobiłaś mi ochoty na ryż ;)
OdpowiedzUsuńten ryz wygląda przepysznie, dawno nie jadłam na słodko
OdpowiedzUsuńMigdałowa? Twarożek z bananem? Doskonale dobrane składniki, uzupełniają się i mam na nie szaloną ochotę:)) Naprawdę to się fajnie komponuje!
OdpowiedzUsuńUwielbiam banana, ryż no i wiadomo, że twarożek <3 Idealnie skomponowane chociaż proste. Moją ulubioną wersją śniadaniową ryżu jest na budyniu.
OdpowiedzUsuńudanego odpoczynku zatem :)) spokoju ducha :)
OdpowiedzUsuńTeż sie ciesze na to wolne. Ostatnio jestem na prawdę zmęczona, niedospana i w ogóle.
OdpowiedzUsuńWolne, wolne! Zawsze się przyda taki relaks ;)
OdpowiedzUsuńRyż na słodko to uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę Ci udanego wypoczynku:)
Ostatni raz ryż na słodko jadłam chyba w podstawówce. A Twój kusi i do tego takie wyśmienite dodatki... Pychota. :)
OdpowiedzUsuńUdanego odpoczynku! :)
Ja chyba nigdy nie jadłam ryżu na śniadanie, a szkoda, bo Twoje śniadanko musiało być świetne!
OdpowiedzUsuńI ta herbata.. zaciekawiłaś mnie nią^^
ach, spokojne kolory w miseczce, tak beżowo!
OdpowiedzUsuńno to szukaj siebie, szukaj, i daj znać, jak ci idzie :)
Ach, nic dziwnego, ja tez się będę cieszyć tak po skończonych maturach :)
OdpowiedzUsuńSuper śniadanie!
Waniliowy i brązowy ryż brzmi wyśmienicie :) a twarożek i banan do tego to juz w ogóle kompozycja idealna ;)
OdpowiedzUsuńna pewno przez te kilka luźniejszych dni ci się to uda. :)
OdpowiedzUsuńSmaczne, delikatne śniadanie :)
OdpowiedzUsuńDobrze wypocznij! :*
Dobrego wykorzystania tego weekendu! : )
OdpowiedzUsuńzwyczajne, ale jakże pyszne śniadanko :) zapraszam na mojego nowopowstałego bloga www.bieganie-ze-sniadaniem.blogspot.com
OdpowiedzUsuńja nawet nie odczułam że jest weekend majowy, na który zawsze tak czekałam;) po pierwsze pogoda, po drugie wolne już od tygodnia, a po trzecie matura...
OdpowiedzUsuńAle ryż świetny! :)
O tak, wolne! Ja mam swoje już od popołudniowego poniedziałku :) chociaż wolne i tona nauki, ale to pomijam, to szczegół.
OdpowiedzUsuńRyż czeka na mnie na jutro, bo dziś za dużo ugotowałam na obiadek :) tym bardziej się cieszę, bo dawno nie jadłam go na śniadanie, a u Ciebie tak smacznie wygląda!
Dawno nie jadłam ryżu na słodko.. wygląda przepysznie, idealne dodatki. Akurat robiłam sałatkę, trochę zostało, więc muszę wykorzystać :))
OdpowiedzUsuń