Gryczany chlebek bananowy z ricottą i truskawkami; truskawki z jogurtem greckim; kawa z mlekiem.
Buckwheat banana bread with ricotta and strawberries; strawberries with greek yoghurt; coffee with milk.
Polskie (i swoje) truskawki nie mogą się równać z importowanymi! Słodkie, soczyste i pyszne.. plus pieczony wczoraj wieczorem domowy chlebek (gluten free i guilty free ;)) i nie chwaląc się - mamy śniadanie idealne!
Przepis na chlebek:
- 1 szklanka mąki gryczanej
- 1/3 szklanki brązowego cukru
- 2 łyżeczki cynamonu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1/2 szklanki kefiru
- 1/4 szklanki oleju
- 1 jajko
- 1 łyżeczka olejku waniliowego
- 2 rozgniecione banany
W jednym naczyniu mieszamy składniki suche, w drugim mokre (oprócz bananów). Zawartość obu naczyń łączymy, dodajemy banany. Przekładamy do keksówki (ja piekłam w silikonowej, zwykłą trzeba wyłożyć papierem lub czymś natłuścić). Pieczemy ok 50 minut w piekarniku rozgrzanym do 180 stopni.
Czytasz mi w myślach, kochana! Gdy tylko zobaczyłam zdjęcie i podpis to od razu pomyślałam, że muszę poprosić Cię o przepis! :) A przepis jest, świetnie! Chyba wiem, co niedługo wyląduje u mnie w piekarniku :) ...
OdpowiedzUsuńja też zamarzyłam o przepisie :) wygląda świetnie, ja też niedługo się za to zabiorę :)
UsuńTeż jadłam wczoraj polskie truskawy i masz rację, biją na głowę te importowane ;) W ogóle to jak mogłaś- miałaś dziś śniadanie idealne po prostu :)
OdpowiedzUsuńNo i ja również miałam nadzieję, że pod zdjęciem śniadania jest przepis bo ten chlebek jest z pewnością pyszny i nie byłabym sobą gdybym go nie spróbowała :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis :) Podobnie jak całe śniadanie :)
OdpowiedzUsuńNo, to dopiero sniadaniowe cudo :) Jesli tylko bede miala troche wolnego czasu, na pewno go zrobie.
OdpowiedzUsuńChyba importowane nie umywają się do polskich...? ;)
OdpowiedzUsuńDzięki za celną uwagę, nie wierzyłam, że tak napisałam :D
UsuńPiękny chlebek i cudnie podane śniadanie :)
OdpowiedzUsuńwygląda jak bomba kaloryczna, a w istocie...:) dzięki za przepis!
OdpowiedzUsuńJa się nie dziwię, że śniadanie indealne, bo już po zdjęciach to widać ;) jak ja zazdroszczę Twojej rodzinie! :P
OdpowiedzUsuńHahah, rodzina mi zjadła 3/4 ;)))
UsuńPieklam juz kiedys taki chlebek, ale zrobil sie z niego zakalec... podejscie drugie wyczuwan ;)
OdpowiedzUsuńChlebek bananowy jest świetny ! Czas wypróbować wersję bezglutenową ;))
OdpowiedzUsuńoj, polskie truskawki są najlepsze :D
OdpowiedzUsuńchlebek wygląda pysznie ;)
Nie mam nic do skomentowania.
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia.
Truskawki z białym kremowym serkiem...
Polskie truskawki!
Kawka!
Filiżanka!
♥
Wczoraj jadłam pierwszy raz truskawki w tym roku, nasze poleskie są cudowne!
OdpowiedzUsuńWspaniały ten chlebek :)
*Polskie
Usuńtaak, polskie najlepsze! no i nie dziwię się, wygląda idealnie <3
OdpowiedzUsuńUwielbiam to śniadanie <3! Wszystko co uwielbiam. Gryczany chlebek! Będzie trzeba spróbować. Grecki jak bita śmietana uwielbiam go!
OdpowiedzUsuńTruskawki, ach... ale ja się dziś pozachwycam filiżanką. Jest przeurocza!
OdpowiedzUsuńten chlebek jest genialny, przepis zapisuję i na pewno zrobię !! do tego tak pysznie z naszymi truskawkami <3
OdpowiedzUsuńMmm wygląda przepysznie! <3
OdpowiedzUsuńGenialny chlebek. Uwielbiam gryczane wypieki i to szczególnie właśnie w połączeniu z bananem. :))
OdpowiedzUsuńPrzy okazji mam pytanie co do ricotty. Przeważnie też zaopatruję się w ową, jednak coraz częściej trafia mi się jakaś, że tak powiem felerna. Mniej delikatna, bardziej słona niżeli słodka, zdarzyło Ci się może podobnie? Ostatnio wymieniłam ją na tą Biedronkową, jednak chyba nie ma jej w stałej ofercie, bo często znika z półek i długo potem jej nie widzę.
Właśnie to opakowanie Lidlowej ricotty jest dokładnie takie, jak opisujesz - ser jest słonawy i troszkę inny w smaku. Wolę zdecydowanie Biedronkową, ale również rzadko ją widuję..
UsuńW daniach wytrawnych mi to nie przeszkadza, ale tak jak chętnie jadłam ją solo, tej już nie. I jak się dziwiłam kiedy mama powiedziała mi, że nie posmakowała jej ricotta. Pewnie też trafiła na gorszą partię. :)
Usuńi to właśnie jest idealne, letnie śniadanie! muszę kiedyś się wprosić na takie :D
OdpowiedzUsuńLubię ten chlebek. W twojej wersji też jest kuszący
OdpowiedzUsuńno u mnie też teraz będzie truskawkowo bo tata kupił tanie, dobre, polskie truskawki BEZ CHEMII :D
OdpowiedzUsuńchlebek bananowy jest zawsze dobrą opcją :)
OdpowiedzUsuńale się czerwieni na blogach od truskawek ;)
OdpowiedzUsuńAsh, NIE MASZ LITOŚCI!!!! Banany u mnie w domu nie są dość często dlatego jak najszybciej muszę się w nie zaopatrzeć, bo akurat ostatnio znalazłam gdzieś na końcu szafki opakowanie mąki gryczanej!
OdpowiedzUsuńW wolnej chwili upieke :D NIgdy nie jadłam a czuje że warto :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się! Nie warto wydawać nawet 5zł na malutkie pudełeczko truskawek w zimie. Polskie rządzą! :D
OdpowiedzUsuńPoza tym znowu mam ochotę na ten chlebek...chyba tylko ja go jeszcze nie piekłam :<
Ale to wszystko pięknie wygląda *.*
OdpowiedzUsuńWymienię moje śniadanie za Twoje dzisiejsze :D
OdpowiedzUsuńCzy ja jestem w raju? Tak sobie wyobrażam tamtejsze śniadania :) Obłęd! Uwielbiam wypieki z tej mąki! Szkoda że jest droga ;p
OdpowiedzUsuńTakie wiosenno-letnie śniadaie.. marzenie:)
OdpowiedzUsuńco do truskawek to w 100% się zgadzam ! <3
OdpowiedzUsuńo jeju, jeju cudownie wyglądajace śniadanko :)
OdpowiedzUsuńMuszę kupić jutro banany!
OdpowiedzUsuń