wtorek, 24 września 2013

362. let's think about coming back..

Batat i cukinia duszone z kabanosem; jajka sadzone.


Twarozek z jogurtem greckim, owocami i maslem slonecznikowym.

Smoothie borowkowe na mleczku kokosowym.

Przegladajac archiwum z wielkim uczuciem nostalgii pomyslalam sobie - wlasciwie, czemu nie? Nie wiem, na jak dlugo, na jakich warunkach, na pewno nie codziennie - ale wracam. Stesknilam sie za tym miejscem.
A poniewaz nie planowalam tego wcale, przy dzisiejszym sniadaniu nie wpadlo mi nawet do glowy zrobienie zdjecia, dodam kilka z czasow "urlopu", jakosc co prawda nie powala, ale chyba ujdzie ;)

12 komentarzy:

  1. cieszę się, że wracasz :* pyszny 'come back' ! czekam na więcej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. NAWET NIE WIESZ, JAK SIĘ CIESZĘ! dobra decyzja, no pewnie! :-))

    OdpowiedzUsuń
  3. Hurrra!!! Znowu bedzie mozna ogladac Twoje cudne zdjecia i podpatrywac przepisy <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gdzie kupilas ta lyzeczke z lodem? Jest przeurocza!

      Usuń
    2. Łyżeczkę dostałam, z USA :)

      Usuń
  4. musze to napisać: TTTTTAAAAAKKKK!!! <3

    OdpowiedzUsuń
  5. Ależ się cieszę! :) Dobrze, że wracasz :*

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie, że jesteś :) potrzeba nam świeżej dawki śniadaniowych inspiracji ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. ojej, wiesz jak się uśmiechnęłam gdy zobaczyłam post dodany przez ciebie? :P Serio, naprawdę cieszę się, że wracasz :*

    OdpowiedzUsuń
  8. Ale fajnie że wracasz, czekam na więcej zdjęć pyszności :)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...