Mialo byc zupelnie co innego, ale wczoraj po powrocie z pracy znalazlam w kuchni mocno dojrzale banany i wiadro truskawek prosto z pola. Kilka minut pozniej w calym domu czuc bylo ten charakterystyczny, korzenny aromat :)
Nie ma kakao, tylko cynamon, ale zawsze mi taki ciemny wychodzi ;)
Przepis: dwa dojrzale banany 1/3 szkl kefiru 1/4 szkl oliwy 1 szkl maki pelnoziarnistej 1/2 szkl brazowego cukru 1 jajko 1 plaska lyzeczka sody oczyszczonej 1/2 lyzeczki cynamonu (sypnelo mi sie troszke wiecej ;)) 1 lyzeczka olejku waniliowego (ja akurat nie mialam, ale szczerze nie czulam roznicy)
Ciasto robimy tak jak na muffiny, czyli mokre skladniki laczymy z mokrymi, suche z suchymi, a banany rozgniatamy widelcem. Laczymy wszystko razem i wylewamy do malej keksowki wylozonej papierem. Pieklam godzine w 180stopniach z termoobiegiem.
ślicznie wygląda. :) podzielisz się przepisem?
OdpowiedzUsuńJaki ładny chlebek bananowy :) mnie jeszcze taki nie wyszedł, ale podejrzewam że ja swój całkiem inaczej piekę. On ma kakao w składzie prawda ?
OdpowiedzUsuńNie ma kakao, tylko cynamon, ale zawsze mi taki ciemny wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńPrzepis:
dwa dojrzale banany
1/3 szkl kefiru
1/4 szkl oliwy
1 szkl maki pelnoziarnistej
1/2 szkl brazowego cukru
1 jajko
1 plaska lyzeczka sody oczyszczonej
1/2 lyzeczki cynamonu (sypnelo mi sie troszke wiecej ;))
1 lyzeczka olejku waniliowego (ja akurat nie mialam, ale szczerze nie czulam roznicy)
Ciasto robimy tak jak na muffiny, czyli mokre skladniki laczymy z mokrymi, suche z suchymi, a banany rozgniatamy widelcem. Laczymy wszystko razem i wylewamy do malej keksowki wylozonej papierem. Pieklam godzine w 180stopniach z termoobiegiem.
chlebek bananowy uwielbiam <3 Twój wygląda rewelacyjnie! ładnie wyrośnięty, kolor wspaniały i jeszcze taki leciutki! *_* napewno skorzystam z przepisu ;)
OdpowiedzUsuńChlebek wyszedł Ci idealny <3 Poproszę "dupkę" tego chlebka :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie i bardzo smakowicie wygląda, na pewno zrobię nie długo.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.