czwartek, 10 października 2013

378. Bułeczki z mikrofali.

 Kokosowe bułeczki z mikrofali z twarożkiem i dżemem pomarańczowym / ricottą i bananem; kawa z mlekiem.
Coconut microwaved buns with quark and orange jam / ricotta and banana; coffee with milk.

 Po prawie 5 miesiącach zjadłam w końcu coś, co można nazwać pieczywem. Nawet się nie domyślacie, jaka to była radość ;)


Przepis (1 bułeczka):

1 jajko
1 łyżka wody
1 łyżeczka oliwy
1 łyżka mąki kokosowej
1 łyżka zmielonego siemienia lnianego
szczypta proszku do pieczenia
szczypta soli

W małej miseczce mieszamy mokre składniki. Dodajemy suche i mieszamy dokładnie. Przekładamy do małego naczynka żaroodpornego (mini ramekin) i wkładamy do mikrofali na ok 2,5 minuty.


24 komentarze:

  1. jak slodko wyglądają :)) chętnie bym takiej spróbowała!

    OdpowiedzUsuń
  2. jakie ładne :) zawsze mi się wydawało, że bułeczki z mikrofali wychodzą jakieś takie bezkształtne :P
    myślisz, że ze zwykłą mąką też wyjdą?

    OdpowiedzUsuń
  3. przynajmniej można je szybko przygotować :D

    OdpowiedzUsuń
  4. wyobrazić mogę sobie jedynie!
    Ale uczta 1sza klasa, mniaaam ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. i jak uczucia po zjedzeniu czegoś na kształt pieczywa? :)

    OdpowiedzUsuń
  6. wygląda na przepyszne :)
    i duży plus za szybkie przyrządzanie ! Na 100 % zrobię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Czemu nie jesz pieczywa? :)

    OdpowiedzUsuń
  8. no to czas uruchomić mikrofalówkę :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Super pomysł :) Zdecydowanie do wypróbowania :)

    OdpowiedzUsuń
  10. No to cieszę się wraz z Tobą, a przepis zapisuję, bo ja z kolei lubuję się w takich eksperymentach (zwłaszcza, jeśli kończą się tak pozytywnie ;>)

    OdpowiedzUsuń
  11. Obłędne! Uwielbiam Twoje pomysły :)

    OdpowiedzUsuń
  12. A wyjdą z piekarnika??
    A i masz cudny kubek<3

    OdpowiedzUsuń
  13. pomysłowo ! takie bułeczki muszą smakować o wiele bardziej niż chleb :) i fajnie, że tyle radości sprawiło ci to śniadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  14. Powiem nawet -zazdroszczę- gdy patrzę na Twoje śniadanie ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie zazdroszczę ograniczeń, ale.. jak widać można je wykorzystać pozytywnie :D

    OdpowiedzUsuń
  16. A może spróbujesz zrobić sobie taki chlebek http://bezokruszka.pl/bezglutenowy-chleb-owsiany-na-zakwasie/ ? Nikt nie powiedział, że nie można piec pieczywa bezglutenowego. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trochę zabrzmiało to jak reklama, a tak nie jest. Mój chłopak też nie może spożywać glutenu, a ja staram się szukać jakichś zamienników. Jest to dosyć ciężkie i wiem co czujesz. ;( Na tej stronie są różne ciekawe przepisy. Niektóre sama już nie raz wykorzystywałam, także polecam.

      Usuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...