Kokosowa jaglana babeczka nadziana kozim serkiem i masłem słonecznikowym z migdałami w czekoladzie.
Coconut millet cake with goat cheese, sunbutter and chocolate covered almonds.
Jaglanych wariacji ciąg dalszy :)
Przepis (inspiracja):
5 łyżek kaszy jaglanej
1,5 szklanki mleka
łyżeczka cukru kokosowego
kozi serek
masło słonecznikowe
migdały w czekoladzie
Wieczorem kaszę gotujemy na mleku z cukrem i chipsami kokosowymi. Po ugotowaniu połowę układamy w miseczce, na kaszę nakładamy kozi serek wymieszany z masłem słonecznikowym i przykrywamy resztą kaszy. Chowamy na noc do lodówki. Rano delikatnie wyjmujemy z miseczki i dekorujemy migdałami.
Co prawda smaki tej jaglanej babeczki niekoniecznie uderzają w moją strunę ulubionych smaków, ale widzę, że uczepiłaś się jaglanki jak rzep!:))
OdpowiedzUsuńfajnie wygląda, zdecydowanie do przetestowania na jakiś deser :)
OdpowiedzUsuńno nie, puddingu jaglanego nie robiłam! do nadrobienia, koniecznie
OdpowiedzUsuńWłaśnie czytałam przepis na blodpudding, a później trafiłam tutaj :). Zdecydowanie wolę taką babeczkę ;)
OdpowiedzUsuńCudowności ! Muszę koniecznie zrobić :) I te migdały kuszą <3
OdpowiedzUsuńAle cudownie pyszne smaki!
OdpowiedzUsuńGenialna! Fantastyczne połączenie smaków :)
OdpowiedzUsuńOch, już mi wyleciała z głowy ta babeczka :) Jak dobrze, że jesteś i swoją apetyczną wariacją zachęcasz do ponownego odkrycia dawnego smaku :)
OdpowiedzUsuńJaka genialna! :) Pysznie nadziana i tak idealnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam jaglankę w formie babeczki :) Przepyszne te Twoje połączenie :)
OdpowiedzUsuńepicka! świetna odskocznia od zwykłych miseczkowych śniadań :D
OdpowiedzUsuńcudowna babeczka ! jak kokosowa to biorę i w ciemno, ale widzę, że musiała pysznie smakować , bo i wygląda bardzo apetycznie ;)
OdpowiedzUsuńrobiłam kilka razy takie babeczki i przyznam że są boskie i fajnie sie je je haha :D
OdpowiedzUsuńpysznie podana!
ale wilgotna w środku! mniam! :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam masło słonecznikowe! jest pyszne zarówno na słodko, jak i na wytrawnie. :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam nocne jaglanki w formie babeczki-często u mnie goszczą, mmm :)
OdpowiedzUsuńczuję te smaki, o mmaaamo!
OdpowiedzUsuńŁał, mega zdrowy torcik? cudowności, pokuszę się o zrobienie:)
OdpowiedzUsuńAleż bym zjadła;)
OdpowiedzUsuń